Praca w Teatrze Nowym w Poznaniu wre. Do końca roku na afiszu sceny przy Dąbrowskiego 5 pojawią się aż trzy premierowe tytuły.
Od 12 listopada zapraszamy na spektakl, który wygrał III edycję SCENY DEBIUTÓW Teatru Nowego. O SZCZYTACH ROZPACZY I UŚMIECHU STEWARDESSY, CZYLI FOUND FOOTAGE O CHOROBIE to dowcipna opowieść o zmaganiach medycyny i sztuki z depresją, o ich rywalizacji o czerń owładniętego chorobą umysłu i o granicach uwielbienia dla cierpienia. Pełna absurdu i mrocznego humoru rozprawa z mitem choroby jako stanu uszlachetniającego człowieka. I wreszcie – ironiczne i bezczelne spojrzenie na problem depresji i jej obecności w kulturze. Reżyseruje Agata Baumgart.
Tuż przed Bożym Narodzeniem nakreślimy obraz współczesnych Polaków oraz zagrożeń, jakie niesie narastająca frustracja, znajdująca swe ujście w radykalizującym się języku i podkreślimy potrzebę społecznej wspólnoty, opartej nie tyle na równości, co na równoważności przekonań. AMBONA LUDU (napisana dla Teatru Nowego w Poznaniu przez laureata Paszportu “Polityki” oraz Nagrody Literackiej „Nike”, Wojciecha Kuczoka) zadebiutuje na Dużej Scenie 17 grudnia. Reżyseruje Piotr Kruszczyński.
Pomysł na ostatnią premierę tego roku narodził się w trakcie SOPOT NON-FICTION 2016. To tam po raz pierwszy Beniamin Bukowski zmierzył się z biografią Jana Mosdorfa: ratującego Żydów antysemity, zaangażowanego w brutalną działalność polityczną błyskotliwego doktora filozofii, twórcę faszyzującego ruchu sprzeciwiającego się hitleryzmowi, człowieka w chwilach politycznego zagrożenia porzucającego swoich ideologicznych towarzyszy, by później oddać życie w obronie innych. Czy wyznając ideologię opartą na wykluczeniu i przemocy, można okazać się w krytycznym momencie przyzwoitą jednostką? Czy da się sprowadzić ludzkie poglądy i czyny – zwłaszcza, gdy są względem siebie sprzeczne – do wspólnego mianownika? Czy każda biografia składa się tylko z czerni i bieli? Premierę spektaklu MOSDORF. REKONSTRUKCJA zaplanowaliśmy na 29 grudnia.
